Skuteczne sposoby walki z kretami

kretOgrodnicy pielęgnujący swoje ogrody zgodnie deklarują, że walka z kretami należy do jednej z najcięższych i jednocześnie jednej z najtrudniejszych. Dlaczego? Problemy związane są nie tylko z samymi szkodnikami, ale z różnorodnością środków i pułapek na krety, które potrafią przyprawić o ból głowy. Ogrodnicy często nie wiedzą, co wybrać. Problemem są także eksperymenty na glebie, którą można najzwyczajniej w świecie zniszczyć. Nie każdy środek na krety jest bezpieczny dla gleby, z której później może nic nie urosnąć. W walce o piękny trawnik, bez kopców i problemów z kretami pomagają siatki na krety. To doraźna i co najważniejsze – skuteczna pomoc. Siatki, które rozkłada się przed posadzeniem trawy skutecznie odstraszają krety, nie pozwalając im przebić się na powierzchnię i zbudować szpecącego trawnik kopca.

Walka z kretami – bezpieczeństwo gleby

kret kretyDlaczego siatki na krety są bezpieczniejsze, niż inne środki chemiczne lub pułapki na krety? Ponieważ dzięki siatce chronimy całą przestrzeń. W przypadku pułapek musimy liczyć na cud, aby kret ponownie wyszedł tym samym kopcem, czego zwykle nie robi. Jeżeli zastosujemy środki chemiczne, możemy pożegnać się z żyzną glebą – chemia potrafi zniszczyć nawet najzdrowszą glebę, skutkując brakiem możliwości ponownego zasadzenia trawy lub innych roślin. Tylko siatki na krety chronią całą powierzchnię, robiąc to w sposób skuteczny i bezpieczny dla gleby. Ich specjalna konstrukcja nie tylko nie przeszkadza roślinom, ale także ludziom, którzy mogą bez problemu korzystać z okazałości trawnika. Ogrodnicy zgodnie uznali siatki na krety jako najlepszy sposób do walki z podziemnymi szkodnikami. Jedna przestroga przed zakupem – wybierajmy siatki tylko tych sprawdzonych producentów. Wtedy mamy pewność, że produkt jest bezpieczny zarówno dla gleby, jak i dla użytkowników ogrodu. Wbrew pozorom siatka to także bardzo humanitarny sposób na krety – zagradzamy powierzchnię, ale nie atakujemy kretów pułapkami lub trutkami. Pieczemy kilka pieczeni na jednym ogniu.